niedziela, 19 października 2014

skreślenia i zgubienia


Znalazłam kogoś, z kim piszę rano i wieczorem.
Zgubiłam poczucie granicy.

Znalazłam nowe wyzwania.
Zgubiłam stare obowiązki.

Znalazłam dowody uznania.
Zgubiłam współczucie dla tych, którym ich zabrakło.

Znalazłam się dziś na Ślęży.
Zgubiłam tam swój zegarek, który miałam 17 lat.


Znalazłam... sama nie wiem co.

Czy mogę skreślić dzisiejszy dzień, z powodu jednego niezrozumienia?
 Gdzież mogłabym się ośmielić. A jednak mam chwilową ochotę by to zrobić.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz