środa, 26 marca 2014

"w Tym, który mnie umacnia"


If I tell You will You listen,
wil You stay?



Czasem problem polega na tym,że mówimy coś komuś, kto nie zostaje, tylko idzie dalej. A nasze słowa rozwiewają się na wietrze i chcielibyśmy je wessać zpowrotem w nasze usta, cofnąć ten moment.

A czasem problem polega na tym, że to co nas męczy przegadujemy, ale nie zmieniamy rzeczywiście nic.

To nie prawda, że nie mam duszy wojownika. Ale mam też duszę fretki, która boi się wstawać za każdym razem, gdy trzeba, nawet jeśli to nie jest trudne.

I kiedy jesteś w chwili, że masz ochotę zrobić kroczek w tył, cofnąć się, to właśnie jest sygnał, że trzeba wejść głębiej, do przodu, nacierać aż do źródła tego, co każe Ci się cofać.


niedziela, 23 marca 2014

Od Zera.



Na świeżo i z "nową głową".  Wszystko co było mnie już nie interesuje.
 Moje życie ostatnio tak się zmienia, że nie czuję potrzeby ani chęci by bloga prowadzić jak dawniej. Są to zmiany małe, ale systematyczne. Czuję i widzę, jak powoli wchodzę na właściwe tory. Z Bożą pomocą, a jakże, bo sama tego nie potrafiłam przecież wcześniej dokonać. 

Coraz bardziej ogarniam to, co mam w swoim życiu, chociaż niekiedy przypomina to wichurę rozrzucającą papiery.  Czuję nadchodzące zmiany i z radością ich oczekując, powoli przygotowuję się na nie. Pewne sprawy się domkną na zawsze, zrobią miejsca tym, które jak myślę, nadejdą. Przede wszystkim zaczynam czuć, że wszystko będzie dobrze, pomimo, że nie znam przyszłości.

I się nie boję.


Witajcie znowu, po przerwie. :)